misiek
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sto(l)ica
|
Wysłany: Wto 17:54, 27 Sty 2009 Temat postu: Kariery z gier sportowych |
|
|
chyba wiadomo
no to ja zaczne moją karierą z trybu menedżerskiego z Fify 08.
SEZON 1 (2007-2008):
Zacząłem grę jako menedżer Legii Warszawa. Pierwsze co zrobiłem to uporządkowałem kadrę i odrzuciłem graczy niepotrzebnych. Sprzedałem JUNIORA GODOY do Belenenses za 300tys € i PIOTRA BRONOWICKIEGO do Widzewa Łódź za 150tys €. Te pieniądze chciałem przeznaczyć na kupno MICHAŁA CHAŁBIŃSKIEGO z KGHM Lubin. Zaoferowałem 500tys€, KGHM odrzucił, a wiec i ja zaprzestałem dalszych starań ;P. Przez rundę jesienną sportowo przeszedłem jak burza, bez porażki tylko dwa remisy. Niestety ciągle miałem problemy finansowe, mimo podwyżki cen biletów. W ostatnim meczu rundy jesiennej ciężkiej kontuzji doznał MACIEJ KORZYM, a więc musiałem szukać jakiegoś napastnika. Nie mogłem sobie pozwolić na wiele [finanse ;/], więc wypożyczyłem SZYMONA KAŹMIEROWSKIEGO z Groclinu do końca sezonu. Miał być on zresztą tylko zmiennikiem dla pary CHINYAMA-GRZELAK. Kilka goli strzelił, a solidnym zmiennikiem w ataku okazał się być również RADOSŁAW LUBELSKI ze szkółki juniorów. Miałem sporo problemów kadrowych w trakcie drugiej rundy, bo kontuzji doznał też GIZA, a wiec z lewego skrzydła przesunąłem ROGERA, w jego miejsce poszedł tam EDSON, a na lewej obronie grał KIEŁBOWICZ. Udało mi się dograć tą rundę. Zdobyłem mistrzostwo, w finale pucharu Polski przegrałem z Wisłą. Jednak zdecydowałem odejść z klubu, bo były ciągłe kłopoty finansowe i przez to nie starczyłoby na przedłużenie kontraktów kilku graczy. Zdobyłem mistrza i dałem im awans do ligi mistrzów, ale odszedłem.
SEZON 2 (2008-2009):
Znalazłem ofertę pracy w Berlińskiej Hercie. Przyjąłem ją bez zastanowienia, jednak okazało sie że klub ze stolicy Niemiec znajduje się w drugiej lidze. Mimo to zobaczyłem że jest tu sporo pieniędzy, i gracze są na wysokim poziomie sportowym. Rozpocząłem sezon od kilku pewnych zwycięstw. Gola za golem strzelał MARKO PANTELIĆ, świetne momenty przeżywali też MINEIRO,CHAHED i GILBERTO. Miałem bardzo mocną defensywę i dobrego bramkarza, dzięki czemu traciłem mało goli. Z drugą linią nie było najgorzej, ale brakowało mi rozgrywającego. Jednak widoczna była przewaga poziomu i po pierwszej rundzie byłem liderem z 9punktami przewagi, a PANTELIĆ był głównym kandydatem do zdobycia Korony króla strzelców. Pod koniec sezonu w lidze coraz częściej grali rezerwowi, bo miałem olbrzymią przewagę nad resztą stawki, a zależało mi na zdobyciu Pucharu Niemiec, żeby w następnym sezonie występować w Europejskich Pucharach. W finale pokazałem charakter, pokonałem Bayern 2:0, najpierw gola strzelił niezawodny PANTELIC, pozniej czerwoną kartkę ujrzał MINEIRO. Monachijczycy rzucili się do ataku, ja przetrzymałem najważniejsze momenty, a w ostatniej minucie przeprowadziłem szybką kontrę która na gola zamienił PISZCZEK. Mimo wszystko, zdecydowałem sie odejsc, a potem okazało sie ze to był błąd ;(
SEZON 3 (2009-2010):
Przeszedłem do Napoli. Miałem nadzieje że ten klub jest w Serie A. Niestety nie. Po raz kolejny musiałem wyprowadzać klub z dołka. Tu jednak wiele już nie napisze bo po kilku kolejkach zrobiłem sobie odpoczynek od gry. SAVE został. Zdążyłem tu rozegrać ze 3-4 kolejki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|